796 101 123 kontakt@prawnik.one

BANK WYPOWIEDZIAŁ UMOWĘ RACHUNKU – CO ZROBIĆ?

5
(1)

Coraz częstsze wypowiedzenia rachunków bankowych.

Coraz więcej klientów banków – zarówno przedsiębiorców, jak i osób prywatnych – spotyka niemiła niespodzianka w postaci nagłego wypowiedzenia umowy rachunku bankowego. Bank informuje wtedy lakonicznie, że zamyka konto, najczęściej powołując się na „względy bezpieczeństwa finansowego” lub obowiązki wynikające z ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy (AML). Taka decyzja zapada często bez ostrzeżenia i bez podania konkretnych powodów. Niestety, klient zwykle nie otrzymuje żadnych szczegółów – bank nie wskazuje, co konkretnie wzbudziło podejrzenia ani jakiego rodzaju ryzyko stało się przyczyną zerwania współpracy. Z komunikatu banku można co najwyżej dowiedzieć się, że „nie można zastosować środków bezpieczeństwa finansowego”, ale bez wyjaśnienia, o co właściwie chodzi.

Dlaczego banki zamykają konta?

Instytucje finansowe tłumaczą takie działania obowiązkiem przestrzegania procedur KYC (ang. know your customer) oraz AML (przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu). Gdy bank oceni, że nie jest w stanie zweryfikować klienta lub jego transakcji zgodnie z wymaganiami prawa, może uznać dalsze prowadzenie rachunku za zbyt ryzykowne. Częstym oficjalnym powodem wypowiedzenia jest właśnie „niemożność zastosowania środków bezpieczeństwa finansowego” wobec danego klienta. W praktyce oznacza to, że bank podejrzewa np. działalność mogącą naruszać przepisy AML albo że klient nie dostarczył wymaganych informacji lub dokumentów. Zdarza się, że na celowniku znajdują się przedsiębiorcy z branż wysokiego ryzyka, np. kantorowej czy kryptowalutowej – banki argumentują wtedy, że obrót walutami wirtualnymi lub specyfika instytucji płatniczych uniemożliwia skuteczny monitoring transakcji i ustalenie źródła pochodzenia środków. Bywa też, iż powodem (przynajmniej nieoficjalnie) są częste, nietypowe operacje na koncie lub wysoka aktywność transakcyjna, która wzbudza systemy antyfraudowe banku. Niestety, banki nie zdradzają szczegółów swoich podejrzeń, zasłaniając się tajemnicą procedur bezpieczeństwa. Klient, który nie zrobił nic nielegalnego, często pozostaje więc w szoku i niepewności – nie wie nawet, czy padł ofiarą pomyłki, czy może jego zwykła działalność została błędnie uznana za podejrzaną.

Konsekwencje dla klienta.

Wypowiedzenie umowy rachunku przez bank to nie tylko formalność – dla klienta może to oznaczać poważne komplikacje. Przede wszystkim traci on dostęp do swoich pieniędzy na koncie, często z dnia na dzień. Bank blokuje karty, bankowość internetową i wszystkie powiązane produkty. Jeżeli jest to konto firmowe, przedsiębiorca nagle nie może wykonywać przelewów, opłacać zobowiązań ani przyjmować płatności od kontrahentów. Co gorsza, jeśli na rachunku były aktywne kredyty, debety lub linie kredytowe, ich wypowiedzenie oznacza konieczność natychmiastowej spłaty zadłużenia. Niejednokrotnie do danego konta podpiętych jest wiele płatności i odbiorców – po zamknięciu rachunku trzeba pilnie powiadamiać kontrahentów i zmieniać dane do przelewów, co generuje chaos w finansach firmy. Utrata długo prowadzonego konta to również utrata historii transakcji – przed zamknięciem warto zadbać o wyciągi i archiwizację danych, które mogą być potrzebne choćby do celów księgowych czy dowodowych. Jak widać, skutki nagłego zamknięcia konta są dotkliwe, a brak dostępu do środków może sparaliżować działalność gospodarczą i domowy budżet klienta.

Brak wyjaśnień i brak odwołania

Frustrujące dla posiadaczy rachunków jest to, że bank zazwyczaj nie podaje żadnego konkretnego uzasadnienia swojej decyzji. Na pytania klienta słyszymy nieraz: „Nie możemy powiedzieć, tajemnica”. W efekcie nie wiadomo nawet, jakiego rodzaju aktywność bank uznał za podejrzaną – a więc trudno się bronić czy wyjaśnić nieporozumienie. Co więcej, banki z reguły nie przewidują żadnej ścieżki odwoławczej od decyzji o zamknięciu konta. Wypowiedzenie umowy rachunku często jest jednostronnym, ostatecznym postanowieniem banku – klient nie ma możliwości odwołania się do jakiejkolwiek wewnętrznej instancji. Pozostaje złożenie reklamacji, ale praktyka pokazuje, że reklamacje na decyzję o wypowiedzeniu umowy przeważnie nie odnoszą skutku. Przykładowo klient, któremu bank zablokował konto tłumacząc to nieaktualnymi danymi, złożył reklamację z dowodami, że dane zaktualizował – bank jednak podtrzymał decyzję, twierdząc (wbrew faktom) że klient nie dopełnił obowiązków. Odmowna odpowiedź na reklamację bywa lakoniczna i powołuje się wyłącznie na zapisy regulaminu banku o obowiązku aktualizacji danych lub zgodności z ustawą AML. Taka komunikacja – a raczej jej brak – sprawia, że klient czuje się bezradny i nękany. Nic dziwnego, że coraz więcej osób złości się i kieruje sprawę do sądu, skoro bank nie chce nic wyjaśnić dobrowolnie.

Czy bank miał prawo wypowiedzieć umowę rachunku?

Wiele zależy od zapisów w umowie i regulaminie banku, ale warto wiedzieć, że prawo ogranicza dowolność banków w zrywaniu relacji z klientem. Co do zasady umowa rachunku bankowego zawarta na czas nieoznaczony może być wypowiedziana w każdej chwili przez każdą ze stron, jednak kodeks cywilny wprowadza istotne zastrzeżenie: bank może wypowiedzieć umowę tylko z ważnych powodów. Ponadto Prawo bankowe wymaga, by katalog takich „ważnych powodów” został określony w umowie rachunku lub regulaminie. Innymi słowy, bank powinien wprost wskazać w dokumentach, jakie sytuacje uprawniają go do zamknięcia konta klienta. Jeśli więc bank nie podaje przyczyny albo powołuje się na bardzo ogólną klauzulę, można powątpiewać, czy faktycznie zaistniał uzasadniony powód wypowiedzenia umowy. Oczywiście obowiązki AML stanowią poważną podstawę prawną – ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy nakazuje bankowi odmówić lub zakończyć współpracę z klientem, gdy nie można zastosować wymaganych środków bezpieczeństwa finansowego. Jednak bank musi wykazać konkretne okoliczności, które uniemożliwiły mu spełnienie tych obowiązków. Samo powołanie się na ustawę, bez podania co klient rzekomo zrobił złego lub czego nie dostarczył, budzi wątpliwości. Sąd Apelacyjny w jednym z wyroków podkreślił, że „zwykła anonimowość transakcji kryptowalutowych czy zwiększone ryzyko nie wystarczy, aby automatycznie uznać je za ważny powód rozwiązania umowy – każdorazowo należy zbadać konkretny stan faktyczny”. Zatem bank nie ma całkowitej swobody – jeśli wypowiada konto bez solidnej podstawy, naraża się na przegranie ewentualnego sporu sądowego.

Co zrobić po otrzymaniu wypowiedzenia?

Gdy przychodzi pismo z banku informujące o zamknięciu konta, przede wszystkim zachowaj spokój. W piśmie powinien być wskazany okres wypowiedzenia (zwykle 30 dni) – w tym czasie konto jeszcze formalnie istnieje. Warto więc od razu podjąć działania: skontaktuj się z bankiem, zapytaj o powód (choć odpowiedź może być wymijająca) i postaraj się wyjaśnić ewentualne nieporozumienia. Jeśli problemem są np. brakujące dokumenty KYC – dostarcz je bezzwłocznie. Równocześnie otwórz nowe konto w innym banku, żeby zapewnić ciągłość finansów (przelej tam środki, poinformuj kontrahentów o nowym numerze rachunku). Złóż oficjalną reklamację do banku, domagając się cofnięcia wypowiedzenia i przywrócenia dostępu do rachunku – nawet jeśli szanse są małe, warto mieć potwierdzenie, że próbowałeś polubownie rozwiązać sprawę. Gdy bank odmówi uwzględnienia reklamacji (co niestety jest częste), rozważ skargę do Rzecznika Finansowego – instytucje te monitorują praktyki banków, choć nie zawsze podejmują szybkie działania w indywidualnych sprawach. Najskuteczniejszą drogą okazuje się jednak pozew przeciwko bankowi. W pozwie można żądać uznania wypowiedzenia umowy za bezskuteczne (gdy uważamy, że było niezgodne z prawem lub umową) oraz przywrócenia rachunku do działania. Warto od razu wnioskować do sądu o zabezpieczenie powództwa, czyli tymczasowe przywrócenie dostępu do konta na czas trwania procesu. Sądy coraz częściej przychylają się do takich wniosków – zdają sobie sprawę, że brak konta może wyrządzić klientowi niepowetowaną szkodę. Przykładowo Sąd Rejonowy Katowice-Zachód nakazał bankowi dalsze prowadzenie rachunków klienta do czasu prawomocnego zakończenia sporu, uznając, że roszczenie zasługuje na ochronę w trybie zabezpieczenia. Jeśli więc spotka Cię podobna sytuacja, sąd może już na wstępie „odmrozić” Twoje konto – oczywiście pod warunkiem, że złożysz odpowiedni wniosek i uprawdopodobnisz bezzasadność decyzji banku.

Wygrane sprawy w sądzie – nadzieja dla klientów

Do niedawna mogło się wydawać, że walka z bankiem jest z góry skazana na porażkę – w końcu instytucje finansowe dysponują sztabami prawników i powołują się na poważne przepisy o bezpieczeństwie. Jednak ostatnie przypadki pokazują, że zwykły Kowalski nie jest na przegranej pozycji, a sądy potrafią stanąć po stronie klienta. Głośnym echem odbiła się historia przedsiębiorcy, któremu bank nagle zamknął kilka rachunków (osobistych i firmowych) powołując się na AML. Klient ten nie miał nic na sumieniu, więc złożył pozew – i uzyskał wspomniane zabezpieczenie, zmuszając bank do przywrócenia dostępu do kont. Bank początkowo tłumaczył się, że „technicznie nie da się” reanimować zamkniętych rachunków po upływie okresu wypowiedzenia, ale sąd nie przyjął tych wyjaśnień. Wydano postanowienie grożące bankowi karą 1000 zł za każdy dzień zwłoki w wykonaniu decyzji sądu. Dopiero taka presja finansowa sprawiła, że bank ostatecznie „cudownie” znalazł sposób na odblokowanie kont klienta. To precedensowe postanowienie pokazało bankom, że nie mogą czuć się bezkarne, zamykając klientom rachunki bez podania konkretnej przyczyny. W razie sporu sąd może zażądać od banku ujawnienia kulis sprawy – czyli wyjaśnienia, co tak naprawdę było powodem zerwania umowy. Tego banki bardzo chcą uniknąć, bo zwykle boją się odsłonić swoje algorytmy i procedury typowania „ryzykownych” klientów. W rezultacie, gdy dochodzi do procesu, bank znajduje się pod ścianą – jeśli nie wykaże ważnego powodu wypowiedzenia, przegra sprawę. Coraz częściej banki, widząc twardą postawę klienta i poważne argumenty prawne, ustępują jeszcze przed wyrokiem, np. proponując ugodowe przywrócenie relacji z klientem. Dla konsumentów i przedsiębiorców to wyraźny sygnał, że warto dochodzić swoich praw. Jak podsumował poszkodowany klient w jednej ze spraw: „Banki nie mogą czuć się zbyt pewnie – jeśli zamykają konto bez uzasadnienia, sąd może zareagować w sposób, który speców od compliance przyprawi o opad szczęki”.

Pomoc prawna – kiedy warto walczyć z bankiem? Jeżeli Twój bank wypowiedział Ci umowę rachunku bez klarownego powodu, nie zakładaj od razu, że nic nie da się zrobić. Wręcz przeciwnie – doświadczenie pokazuje, że z pomocą wyspecjalizowanego prawnika możesz skutecznie zawalczyć o swoje prawa. Każdy przypadek trzeba co prawda przeanalizować indywidualnie (czasem bank może mieć uzasadnione podstawy, np. twarde dowody na łamanie prawa), ale w wielu sytuacjach argumentacja banku okazuje się wątła lub nieudowodniona. Dobry prawnik od prawa bankowego i finansowego zbada, czy wypowiedzenie umowy spełnia wymogi formalne i czy „ważny powód” rzeczywiście istniał. Pomoże także szybko przygotować wniosek o zabezpieczenie w sądzie, tak abyś mógł nadal korzystać z konta w trakcie sporu. Szanse na wygraną są znaczne, o ile faktycznie nie uczestniczyłeś w żadnych nielegalnych procederach – bank, który nie chce ujawnić przyczyn swojej decyzji, ma trudną pozycję. Możesz domagać się nie tylko przywrócenia rachunku, ale i rekompensaty finansowej za szkody. Jeśli wskutek blokady straciłeś możliwość dysponowania środkami, należy Ci się zwrot tych środków wraz z należnymi odsetkami (bank często przekazuje środki na nieoprocentowany rachunek techniczny, pozbawiając Cię zysków od lokaty lub konta oszczędnościowego). Mało tego – gdy blokada środków trwa dłużej niż 96 godzin, możesz mieć prawo do odszkodowania nie tylko od banku, ale i od Skarbu Państwa (wynika to z przepisów AML, które limitują czas zamrożenia konta bez zgody prokuratora). W praktyce kwoty odszkodowań za utracone korzyści (np. niedoszłe zyski z inwestycji) mogą być trudne do precyzyjnego wyliczenia, ale odsetki ustawowe za opóźnienie wypłaty pieniędzy są jak najbardziej realnym roszczeniem. Podsumowując: nie należy godzić się z pochopną decyzją banku. Jeżeli padłeś ofiarą bezzasadnego zamknięcia konta, skorzystaj z profesjonalnej pomocy prawnej. Wykazanie przed sądem braku ważnej przyczyny wypowiedzenia umowy najpewniej doprowadzi do wygranej sprawy, a Ty odzyskasz dostęp do swoich finansów oraz należne środki. Banki coraz częściej ustępują w takich sporach, widząc mocne argumenty. Twój przypadek może dołączyć do rosnącej listy sukcesów przeciwko nieuzasadnionym praktykom banków – warto więc powalczyć o swoje prawa.

Czy ten artykuł był pomocny?

Kliknij na gwiazdę, aby ocenić.

Średnia ocen 5 / 5. 1

Artykuł jeszcze nie oceniany. Bądź pierwszy!

Gdy bank zamyka konto z powodu procedur AML – co to oznacza i co zrobić?

Utrata dostępu do konta bankowego może nastąpić nagle i bez ostrzeżenia. Coraz częściej klienci banków otrzymują pismo...

mBank wyłącza jedną z popularnych opcji w swojej aplikacji mobilnej

Koniec popularnej funkcji w aplikacji mBanku mBank ogłosił, że od 18 sierpnia 2025 roku funkcja „koszyka płatności”...

Kiedy bank zgłosi Twój przelew do urzędu skarbowego? Aktualne wytyczne na lipiec 2025

W lipcu 2025 roku nadal obowiązują przepisy, które pozwalają bankom – a czasem wręcz je zobowiązują – do przekazywania...

Przełomowy wyrok: 1000 frankowiczów wygrało z mBankiem. Nie muszą oddawać ani złotówki

Po niemal dekadzie batalii sądowej frankowicze mogą odetchnąć z ulgą – Sąd Apelacyjny w Łodzi wydał prawomocny wyrok,...